sobota, 11 lutego 2017

O przyjaźni z Kuchnią oraz Żytnie pączki

"Kopę lat!" - chciałoby się powiedzieć jak do przyjaciela przypadkiem spotkanego na chodniku, z którym po krótkiej rozmowie typu "-co u ciebie? -po staremu" nie wiemy czy się jeszcze w najbliższym czasie zobaczymy. A jednak pozostaje ten niedosyt i czasem tęsknota za wspólnymi rozmowami, nieco głębszymi niż samo "Siema! u mnie w porządku, po staremu. Ty... muszę lecieć!".
Niech ta metafora, w połączeniu z faktem, że ostatnio wirtualnie rzucam jedynie krótkie "siema!" przez Insta, mówi sama za siebie :)