Jesienna wiewiórka z krówką

Z czym kojarzy Wam się jesień ? ( Dynia i liście  się nie liczą !;)
Mi z lisami i z wiewiórkami. Z bakaliami - bo polskie owoce prosto z krzaka już dawno wymarły, więc bakalie idealnie je zastępują. I z jabłkami z tego samego powodu co wyżej i dlatego, że najlepsze są przez cały rok.

Cóż lepszego więc może być na jesienny deser/ odstresowującą  przekąskę w pracy/ słodką kolację niż ciasto pełne bakalii, orzechów, jabłek zwane wiewiórką? Polane wegańskim kajmakiem..
No może jeszcze wegańska krówka mordoklejka ;). Ale o tym kiedyś, innym razem.

CIASTO
Składniki:

- 2 szklanki mąki pszennej
- 4 łyżki mąki sojowej + ok. 10 łyżek wody
-3/4 szklanki cukru trzcinowego
-1 łyżeczka sody
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-100g suszonej żurawiny
-100g posiekanych orzechów włoskich
-tabliczka dobrej gorzkiej czekolady
-2-3 łyżeczki cynamonu
- 4 średnie jabłka

KAJMAK:

Składniki:
-250ml mleka sojowego
-125g cukru
-kilka kropel aromatu śmietankowego
-opcjonalnie łyżka sojowego mleka w proszku

Zaczynamy od przygotowania składników na ciasto. Orzechy siekamy jeżeli nie są posiekane. Czekoladę tak samo - w drobne kawałeczki. Jabłka obieramy i tarkujemy na średnich oczkach tarki. Żurawinę zalewamy wrzątkiem i po kilku minutach odcedzamy.
W czasie moczenia się żurawiny możemy...
Mąkę sojową i wodę zmieszać ze sobą do połączenia w szklance lub kubku. Drugą ręką możemy już rozgrzać piekarnik ( góra i dół) do 180 stopni.
W pojemniku mieszamy suche składniki: mąkę przesiewamy, dodajemy cukier, sodę, proszek do pieczenia, cynamon. Dodajemy czekoladę, orzechy i odcedzoną żurawinę. Wrzucamy jabłka i mieszankę z mąką sojową. Wszystko energicznie mieszamy drewnianą łychą aż składniki się dobrze połączą. Nie używajcie do tego miksera.

Gęstą masę przekładamy do średniej kwadratowej formy i wstawiamy do piekarnika.
Pieczemy około 35-45 minut, sprawdzając co jakiś czas drewnianym patyczkiem.

Ciasto chłodzimy. Gdy już będzie w miarę ostudzone, przystępujemy do zrobienia kajmaku.
Do garnka wrzucamy cukier, mleko sojowe, sojowe w proszku. Gdy wszystko się połączy, dodajemy aromat.
Teraz bardzo pilnując zawartości garnka na małym ogniu gotujemy wszystko, aż zacznie ciemnieć i gęstnieć. Mieszając regularnie. To może potrwać około godziny. Nie spieszcie się. Gdy masa zacznie gęstnieć mocniej, potrzymajcie ją jeszcze 5-10 minut na ogniu, lekko ostudźcie lub jeżeli zauważycie, że zacznie robić się zwarta, wylejcie ją od razu na ciasto.
Robiąc kajmak musicie wyczuć tę delikatną różnicę między jeszcze lejącą konsystencją, którą da się ładnie rozprowadzić na cieście a tą już nieco bardziej zwartą.

Póki kajmak nie zastygnie całkowicie możecie ozdobić ciacho orzechami leśnymi, włoskimi lub kokosem :).